Grudziądz
"Przy kawie o filmie" z Tomaszem Raczkiem
25 kwietnia Teatr
Dyskusyjny Klub Filmowy
„Casablanca” - reż. Michael Curtiz
Po filmie zapraszamy na wieczór „Przy kawie o filmie” - gościem będzie Tomasz Raczek,
a temat to „Najlepsze lata hollywoodu”
godz. 19.00 bilety: 5zł (przedsprzedaż), 7zł (w dniu projekcji)
Kwietniowy wieczór w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego w teatrze to prawdziwa gratka dla miłośników kina, bowiem gościem „Przy kawie o filmie” będzie Tomasz Raczek. Krytyk filmowy, publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych, współtworzył m.in. z Zygmuntem Kałużyńskim popularny program Perły z Lamusa. Z naszym gościem rozmawiać będziemy o „Najlepszych latach Hollywoodu”, a pretekstem do dyskusji będzie pokaz filmu „Casablanca”.
Kto filmu nie widział, niech zobaczy, a kto zna, powinien zobaczyć jeszcze raz, by odbyć podróż do przeszłości, by zobaczyć film w zupełnie starym stylu, wypróbować na sobie, jak działa (i czy jeszcze działa) magia kina.
"Casablanca" jest jednym z tych filmów, które się po prostu zna. A nawet jeśli się go nie widziało, to nie sposób nie rozpoznawać tytułu lub odtwórców głównych ról, Humphreya Bogarta i Ingri Bergman. Słynny melodramat, film legenda.
Dla porządku przypominamy fabułę filmu. Akcja rozgrywa się w 1941 roku, w Maroku, w położonej na wybrzeżu Casablance pozostającej pod kontrolą rządu Vichy. Do miasta ściągają uciekinierzy z ogarniętej wojną Europy, by stąd udać się w finałową podróż przez Lizbonę do Stanów Zjednoczonych. W lokalu słynnym na całą Casablankę, prowadzonym przez Amerykanina Ricka Blaine'a (Humphrey Bogart), goszczą szukający ratunku uciekinierzy, oszuści, przedstawiciele władz Vichy, naziści. Gra się tu w ruletkę, konwersuje, popija trunki, oczekując na szansę podróży do Stanów lub nie czekając już na nic.
Pewnego dnia w tymże lokalu pojawia się Victor Laszlo (Paul Henreid), przywódca ruchu oporu wraz z małżonką, Ilsą Lund (Ingrid Bergman). Para pilnie potrzebuje zdobyć listy tranzytowe, które pozwolą obojgu (a szczególnie ściganemu przez nazistów Victorowi) przedostać się do Stanów. W posiadaniu owych listów, zbiegiem okoliczności, jest właściciel klubu, Rick. I sprawa byłaby całkiem banalna, gdyby nie to, że przed kilkoma laty, jeszcze w Paryżu, Rick i Ilsa mieli romans. Spotkanie po latach burzy spokój dwojga…
To, że film Curtiza ogląda się z przyjemnością, jest w dużej mierze zasługą Bogarta i Bergman. Ona – elegancka, piękna, subtelna, niemal lśni na ekranie; on, jak zawsze powściągliwy, o interesującej, myślącej twarzy wygrywa swojego Ricka, samotnika z zasadami z klasą, po której poznać można największych. Trudno w przypadku "Casablanki" mówić w ogóle o kreacjach aktorskich, cokolwiek oceniać, Bogart i Bergman to po prostu ikony, legendy kina.
autor: Marta Brzezińska
źródło: www.filmweb.pl
Data dodania 17 kwietnia 2013
Data edycji 24 listopada 2024