Grudziądz
Po jeżu nie jeżdżę
Na miejskich autobusach pojawiły się jeże. A to wszystko za sprawą akcji, której celem jest zwrócenie uwagi na te niewielkie, wędrujące po jezdniach nocą i o poranku zwierzęta. Także mieszkańcy mogą przyłączyć się do inicjatywy i odebrać darmowe naklejki.
Kolizji drogowych z udziałem dzikich zwierząt zdarza się rokrocznie kilkaset. Dlatego Grudziądz dołączył do akcji „Po jeżu nie jeżdżę”. Na zderzakach autobusów Miejskiego Zakładu Komunikacji umieszczono naklejki z tym właśnie hasłem.
– Pomysł tej akcji wziął się z tego, co codziennie widzimy na drogach, czyli od ogromnej liczby rozjechanych jeży przez kierowców. Dla osób opiekujących się jeżami, które potem starają się wypuszczać je na wolność, to bardzo smutne – mówi Monika Górska, autorka projektu naklejek „Po jeżu nie jeżdżę”. – Akcja naklejkowa, jak ją nazywamy, trwa od 2019 roku i do tej pory do odbiorców trafiło kilka tysięcy naklejek.
Codziennie na grudziądzkich drogach zobaczyć można rozjechane jeże. Akcja ma zwrócić uwagę na ten problem i ocalić je od śmierci. Śmierć jednego jeża często wiąże się z tym, że zginie kilka kolejnych, bo gdy ginie jeżowa mama to także z głodu ginie jej potomstwo.
Prezydent Grudziądza Maciej Glamowski i Miejski Zakład Komunikacji w Grudziądzu zachęcają do przyłączenia się do akcji. Mieszkańcy, którym los jeży nie jest obojętny, mogą od jutra, 21 września, zgłosić się po darmową naklejkę w punkcie Urzędu Miejskiego w Grudziądzu w CH „Alfa”. Liczba naklejek ograniczona.
Organizatorem akcji jest Fundacja Premium. Grudziądzkie MZK to kolejny przewoźnik na terenie kraju, który zadeklarował swój udział w przedsięwzięciu.
Natalia Granica
Biuro Prasowe i Medialne
Data dodania 20 września 2021