Rzadkie kwiaty trafiły do Parku

- W związku z faktem, iż hodowca jest w wieku senioralnym i nie ma sił na opiekę nad roślinami, zdecydował się powierzyć je miastu. W tej chwili rośliny zostały przesadzone z działki pana Polaszka. Po zakwitnięciu, co pozwoli na oznakowanie gatunków i kolorystyki trafią na specjalnie zaprojektowaną i wydzieloną rabatę w Parku Miejskim, która opatrzona zostanie tablicą informacyjną tak, aby odwiedzjący Park wiedzieli skąd pochodzą i jak wyjątkowe są te rośliny - mówi Izabela Piwowarska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku, który administruje Parkiem.

Henryk Polaszek (93 l.) jest pasjonatem i miłośnikiem kwiatów, twórcą wielu odmian wybranych gatunków roślin ozdobnych.

- Hodowlą kwiatów zajmuję się amatorsko. To mnie po prostu fascynuje. Jest to moja największa życiowa pasja, którą nieprzerwanie realizuję od sześćdziesięciu lat. Zawsze dbałem o to, żeby Grudziądz stawał się coraz piękniejszy. Moją miłością do kwiatów „zaraziłem” wiele osób, które widząc efekty jakie osiągam, zaczęły upiększać swoje balkony, czy ogrody. Pragnę, żeby Grudziądz ponownie stał się „perłą” zielonych miast, jak kiedyś gdy wizytówką miasta był Park Miejski z Ogrodem Różanym - powiedział pan Henryk Polaszek.

Jest niewątpliwie wyróżniającą się postacią w kręgu polskich miłośników kwiatów i ich twórców. Zarażony nieuleczalnie pasją kolekcjonowania wybranych gatunków i odmian kwiatów ogrodowych i ich hodowlą twórczą. Zarejestrował i opatentował  24 odmiany roślin kwiatowych, w tym m. in. tulipana Joanna, mieczyki Chopin i Karolina.  

W 2015 r. Henryk  Polaszek podarował Miastu Grudziądz około 2000 sadzonek irysów i liliowców. Był wielokrotnie nagradzany za swoje osiągnięcia w hodowli kwiatów. Jest jednym z dwóch Polaków wyróżnionych Honorowym Członkostwem w Middle European Iris Society (MEIS).

Biuro Prezydenta